Co do szczegółów, to podobał mi się fragment na temat alkoholu. Z dłuższych cytatów, przytaczanych niestety bez podawania źródeł, wynika tutaj, że często nieodparta atrakcyjność alkoholu polega nie na fizycznej przyjemności, lecz na jego mistycznej sile. Nieszczęśnik zatem ucieka się do niego nie z zepsucia, ale z głodu duchowej mocy. Trunek daje biedakowi, prostakowi to, co innym przynosi muzyka, biblioteka: ofiarowuje mu wyższą rzeczywistość. Z obrzeży realności wprowadza go do tej wewnętrznej pracowni. Dla wielu wąska strefa, w której przez moment korzystają z nieograniczoności, znajduje się na granicy opilstwa. Toteż w wielkim błędzie są ci, co chcą zwalczać pijaństwo jako coś w rodzaju żarłoczności nastawionej na płyny.

Your Comment Comment Head Icon

Login